JACEK WILK KANCELARIA ADWOKACKA

Warszawa
Mokotowska 42159 lok. 307
22 826 61 40
wilk.j@wp.pl
Słowa kluczowe

Opinie użytkowników

Opinia

Przestrzegam przed Jackiem Wilkiem, który zablokował zarówno mnie, jak i wielu innym osobom zatrzymanym na strajku przedsiębiorców 16 maja 2020r drogę do ubiegania się o odszkodowanie za bezzasadne zatrzymanie na wyżej wymienionym proteście. Czy było to wynikiem jego niekompetencji czy też celowe działanie pozostawiam każdemu do własnej oceny. 16 maja 2020r zostałem zatrzymany na strajku przedsiębiorców w Warszawie. 15 grudnia 2020r. sąd w Warszawie uznał, że moje zatrzymanie było bezzasadne. Naturalnym krokiem z mojej strony było więc domaganie się odszkodowania za bezzasadne zatrzymanie. Wtedy natknąłem się na ogłoszenie Jacka Wilka, który oferował udział w pozwie zbiorowym o odszkodowanie za takie zatrzymania w 2020 roku. Zaufałem temu człowiekowi i wziąłem udział w prowadzonym przez niego pozwie zbiorowym. 10 lipca 2021r. otrzymałem od niego pismo, że sąd odrzucił zbiorowy pozew o odszkodowanie argumentując, że tego typu sprawy powinny być rozpatrywane indywidualnie. W piśmie tym Jacek Wilk zaproponował również, żeby osoby chętne do wzięcia udziału w pozwach indywidualnych zgłosiły się do niego, co też uczyniłem. Niestety po zgłoszeniu nastąpiła cisza. Jacek Wilk nie odpisywał na maile, nie odbierał telefonów i nie odpisywał na smsy. Postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce i wtedy okazało się, że pozew o odszkodowanie można złożyć w terminie nieprzekraczającym jednego roku od momentu zatrzymania czyli w moim przypadku przedawnienie nastąpiło 16 maja 2021r. Udałem się po poradę do lokalnego prawnika, który był zdziwiony, że Jacek Wilk postanowił dochodzić odszkodowania w trybie pozwu zbiorowego i że taki pozew był z góry skazany na niepowodzenie. Wspólnie z prawnikiem postanowiłem mimo wszystko zawalczyć o odszkodowanie. Dnia 7 lutego 2022r. odbył się proces w Piotrkowie Trybunalskim. Obecna na procesie prokurator wnioskowała o oddalenie mojego pozwu o odszkodowanie z powodu przedawnienia i sąd przychylił się do jej wniosku dając mi również do zrozumienia, że gdyby nie przedawnienie to otrzymałbym odszkodowanie. Dlaczego Jacek Wilk postanowił zrobić pozew zbiorowy? Czyżby prawnik tego kalibru nie wiedział, że to nie ma sensu i jest z góry skazane na porażkę ? Dlaczego nie wycofał się z tego pomysłu wcześniej i nie ostrzegł swoich klientów przed terminem przedawnienia czyli 16 maja 2021r, że wkrótce nastąpi przedawnienie ? Wtedy jego klienci mogliby zacząć działać we własnym zakresie kierując indywidualne pozwy o odszkodowania i mieliby praktycznie 100% szansę na uzyskanie odszkodowania. Był to przejaw niekompetencji i braku znajomości realiów prawnych Jacka Wilka czy perfidna pułapka zastawiona na zatrzymanych protestujących, której zasada działania polegała na tym, żeby skupić wokół siebie zatrzymanych i doprowadzić do przedawnienia ? Ocenę pozostawiam Tobie.

Pokrzywdzony, 23 lutego 2022

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *